Zabrzański Chór Młodzieżowy "Resonans con tutti"
im. N.G.Kroczka

Weekend w Słowenii

Wraz z nadejściem wiosny chór Resonans con tutti wznowił swoje konkursowe podróże po Europie. Tym razem celem wyprawy była górzysta i pełna pięknych widoków Słowenia, gdzie odbył się Międzynarodowy Konkurs Chóralny Maribor 2013.[nbsp]

Krótki, bo zaledwie czterodniowy wyjazd pełen był zarówno pracy jak i zabawy. Każdy jego dzień zasługuje więc na osobny opis:

[nbsp]

Czwartek, 18 kwietnia 2013

W godzinach rannych dotarliśmy do Lublany, jednej z najmniejszych stolic świata. Miasto było wielokrotnie odbudowywane po trzęsieniach ziemi nawiedzających te okolice. Mieliśmy okazję podziwiać piękną starówkę i spacerować nad rzeką Ljubljanicą, gdyż nasz hostel znajdował się w samym centrum miasta. Największą atrakcją dla większości chórzystów była jednak wyprawa na wzgórze zamkowe, z którego roztaczał się piękny widok na całą stolicę oraz położone w oddali Alpy.

Do Lublany nie zawitaliśmy jednak jedynie w celach rekreacyjnych. Najważniejszym punktem dnia był bowiem koncert dla Ambasady RP w Słowenii, który odbył się w Sali rycerskiej Križanek. Wielkim zaszczytem była możliwość śpiewania dla zarówno polskiej, jak i słoweńskiej publiczności, a przede wszystkim dla Ambasadora RP, pana Cezarego Króla. To wydarzenie z pewnością na długo zapadnie nam w pamięć, a i mamy nadzieję, że nasi słuchacze będą nas mile wspominać.

[nbsp]

Piątek, 19 kwietnia 2013

Piątkowy poranek spędziliśmy na ponownym pakowaniu bagaży do autobusu i podróży do naszego ostatecznego celu – Mariboru. Jest to drugie co do wielkości miasto w Słowenii położone na północy kraju, nad rzeką Drawą. Na zwiedzanie nie było jednak zbyt wiele czasu, gdyż musieliśmy się przygotować do koncertu inauguracyjnego.

Na otwarciu konkursu należało wykonać utwory specyficzne dla danego kraju. Resonans con tutti zaprezentował utwór Trzy baby Juliusza Łuciuka oraz Wesołą Jana Krenza. Zachwyt publiczności zyskały jednak stroje ludowe, w które byliśmy przebrani. Okazało się później, że muzyczne i wizualne przygotowania do tego koncertu nie poszły na marne: jury przyznało nam nagrodę specjalną za najlepsze zaprezentowanie się na inauguracji konkursu!

Podczas inauguracji mieliśmy również okazję usłyszeć pozostałych uczestników i przekonać się, że konkurenci są świetnie przygotowani, a rywalizacja odbędzie się pomiędzy najlepszymi chórami w Europie. Świadomość, iż znajdujemy się w tej grupie z jednej strony stanowiła dla nas powód do dumy, a z drugiej motywację do walki. Póki co, należało się jednak porządnie wyspać, bo sobotni grafik mieliśmy naprawdę napięty.

[nbsp]

Sobota, 20 kwietnia 2013

Dzień jednocześnie najbardziej pracowity i spędzony w największym napięciu. Około południa należało jak najlepiej wykonać program obowiązkowy, czyli kompozycję Jacobusa Gallusa (kompozytor jest patronem całego festiwalu), dzieło romantyczne oraz ludową pieśń słoweńską. Na przesłuchania kierownictwo chóru wybrało utwory: Quasi cedrus exaltata sum Gallusa, Denn Er hat seinen Engeln befohlen Felixa Mendelssohna – Bartholdiego oraz Šürka je Tisa, aranżacji którego autorem jest Mojca Prus.

Nie był to niestety koniec zmagań, ponieważ czekała nas jeszcze intensywna praca nad utworami do dalszych przesłuchań, które trzeba było ostatecznie dopracować. Program dowolny, który przygotowaliśmy na następne przesłuchanie był bowiem dłuższy i jeszcze trudniejszy. Znaleźliśmy jednak czas na warsztaty, w których pomimo zmęczenia prawie każdy chórzysta chciał wziąć udział. Wskazówek dotyczących śpiewu udzielał nie kto inny jak Stephen Connolly, były wieloletni członek grupy The King’s Singers, także przewodniczący jury Międzynarodowego Konkursu Chóralnego w Mariborze. Dzięki niemu, dowiedzieliśmy się, że najważniejsze w muzyce chóralnej nie są dźwięki, ale przekazywane emocje i kontakt z publicznością. Connolly uczył nas również prawidłowego oddychania, wymowy oraz mimiki.

Nowe lub tylko przypomniane umiejętności staraliśmy się wykorzystać w czasie przesłuchań, które odbyły się po południu. Wykonaliśmy wtedy: Jerusalem gaude – J. Gallusa, Sicut lilium inter spinas M. Raczyńskiego, Gloria - Hyo-Won-Woo, Nachtwache II J. Brahmsa, Dieu! Quil la fait bon regarder C. Debussy’ego i Daemon irrepit callidus G. Orbana.

Po koncercie czekała nas kolejna próba, na wypadek, gdyby Resonans con tutti przeszedł do walki o Grand Prix. Dopiero o godzinie 22.30 miały zostać ogłoszone wyniki, więc każdy uczestnik wyjazdu czekał w napięciu. W końcu, późnym wieczorem usłyszeliśmy wspaniałą wiadomość: Jesteśmy w finałowej piątce! Zakwalifikowanie się do kolejnego etapu samo w sobie było wielkim osiągnięciem i należało je jakoś uczcić. Kierownictwo chóru zaplanowało więc na poranek dnia następnego kolejną próbę.

[nbsp]

Niedziela, 21 kwietnia 2013

Poranek wykorzystaliśmy na ponowne spakowanie się oraz rozgrzewkę zarówno wokalną, jak i fizyczną, którą poprowadziła Pani Arlena. Następnie przyszedł czas na najważniejszy występ wyjazdu, podczas którego wykonaliśmy: O musica H. Lau, Jesu dulcis memoria L. Nestora, Sleep[nbsp]E. Whitacre’a i Concerto rustico R. Twardowskiego. Program był trudny jednocześnie pod względem technicznym (w dziele O musica istnieje podział na chór właściwy i kwintet solistów), a także emocjonalnym (w utworze Sleep bardzo ważna jest indywidualna interpretacja i wytworzenie odpowiedniego nastroju).

Po zakończeniu przesłuchań byliśmy jednocześnie bardzo zadowoleni ze swojej pracy, ale i pełni wątpliwości, mając na uwadze poziom chórów z nami konkurujących. Nasze wątpliwości były jednak nieuzasadnione: jury przyznało nam III miejsce! Dodatkowo zdobyliśmy nagrodę za najlepiej przygotowany koncert inauguracyjny, a nasz dyrygent wyróżnienie za najlepszą interpretację słoweńskiego utworu ludowego! Później był już czas na zabawę i zawieranie nowych znajomości; organizatorzy konkursu przygotowali dla uczestników bankiet w Teatrze Narodowym, w Casino Hall. Mogliśmy wtedy zapoznać się z chórzystami między innymi z Niemiec, Szwajcarii, Estonii i Szwecji, a nawet zaśpiewać wspólnie z nimi kilka utworów.

Czas spędzony na bankiecie mogliśmy również wykorzystać na zebranie opinii o naszym chórze oraz na wskazówki jury. Dowiedzieliśmy się, że spośród wszystkich biorących udział w konkursie mieliśmy najciekawszy i najbardziej zróżnicowany repertuar. Dodatkowo, jurorzy cenili nas za odpowiednio zbalansowane poszczególne głosy, świetną dynamikę oraz dojrzałość brzmienia, na ogół zarezerwowaną dla profesjonalnych chórów.

[nbsp]

Resonans con tutti nie zwalnia tempa. Kolejny prestiżowy konkurs potwierdził, że znajdujemy się w ścisłej czołówce chórów europejskich i możemy z nimi z powodzeniem konkurować. International Choral Competition Maribor, to marka sama w sobie, więc dostanie się na przesłuchania jest już wielkim osiągnięciem i efektem ciężkiej pracy zarówno chórzystów, jak i kierownictwa. My natomiast, wywalczyliśmy dodatkowo miejsce na podium! Chór nie ma jednak zamiaru spocząć na laurach, ponieważ wielkimi krokami zbliża się konkurs w Legnicy. Wszystkim naszym wiernym słuchaczom dziękujemy za pamięć i[nbsp] prosimy o dalsze trzymanie kciuków!

[nbsp]

Anna Mańka / Resonans.pl

W serwisie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej informacji w polityce prywatności.

×