Zabrzański Chór Młodzieżowy "Resonans con tutti"
im. N.G.Kroczka

Wieczór z poezją w Akademii Muzycznej

Resonans con tutti podczas koncertu w Akademii Muzycznej. Dyryguje Waldemar Gałązka. - fot. Grzegorz Wagner / Resonans.pl

W katowickiej Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego odbył się koncert utworów napisanych do słów polskich poetów XX wieku. Zgromadzeni słuchacze mieli okazję usłyszeć twórczość m.in. Czesława Miłosza, Wisławy Szymborskiej i Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej.
[nbsp]

[nbsp]

Podczas koncertu zatytułowanego „W hołdzie Mistrzowi słowa… Czesław Miłosz w stulecie urodzin” nastąpiło prawykonanie utworu „Co było wielkie” autorstwa młodego kompozytora, Adama Porębskiego, zdobywcy I nagrody w Konkursie Kompozytorskim organizowanym przez katowicką AM.

[nbsp]

Chór „Resonans con tutti” zaprezentował program składający się z dwunastu utworów autorstwa polskich kompozytorów. Były wśród nich utwory sakralne i świeckie, często przeplatane motywem patriotycznym. Do takich należała między innymi pieśń „W mojej ojczyźnie” autorstwa Romualda Twardowskiego do słów Czesława Miłosza. Było też trochę „lżejszego” repertuaru jak „Na ciepłej niebieskiej łące” do słów Marii Pawlikowskiej – Jasnorzewskiej. Koncert zakończyła „Gawęda o miłości ziemi ojczystej” opracowana przez Czesława Grabowskiego do słów Wisławy Szymborskiej.

[nbsp]

[nbsp]

Wisława Szymborska

Gawęda o miłości ziemi ojczystej

[nbsp]

Bez tej miłości można żyć,

mieć serce suche jak orzeszek,

malutki los naparstkiem pić

z dala od zgryzot i pocieszeń,

na własną miarę znać nadzieję,

w mroku kryjówkę sobie uwić,

o blasku próchna mówić "dnieje",

o blasku Słońca nic nie mówić.

[nbsp]

Jakiej miłości brakło im,

że są jak okno wypalone,

rozbite szkło, rozwiany dym,

jak drzewo z nagła powalone,

które na płytko wrosło w ziemię,

któremu wyrwał wiatr korzenie

i jeszcze żyje cząstką czasu,

ale już traci swe zielenie

i już nie szumi w chórze lasu?

[nbsp]

Ziemio ojczysta, ziemio jasna,

nie będę powalonym drzewem.

Codziennie mocniej w ciebie wrastam

radością, smutkiem, dumą, gniewem.

Nie będę jak zerwana nić,

Odrzucam pusto brzmiące słowa.

Można nie kochać cię - i żyć,

ale nie można owocować.

[nbsp]

Ta dawność jej w głębokich warstwach...

Czasem pośrodku drogi stanę:

może nieznanych pieśni garstka

w skrzyni żelazem nabijanej,

a może dzban, a może łuk

jeszcze się w łonie ziemi grzeje,

może pradawny domu próg

ten, którym wkroczyliśmy w dzieje?

[nbsp]

Stąd idę myślą w przyszłe wieki,

wyobrażenia nowe składam.

Kamień leżący na dnie rzeki

oglądam i kształt jego badam.

Z kamienia tego rzeźbiarz przyszły

wyrzeźbi głowę rówieśnika.

Ten kamień leży w nurcie Wisły,

a w nim potomna twarz ukryta.

[nbsp]

By na tej twarzy spokój był

i dobroć, i rozumny uśmiech,

naród mój nie żałuje sił,

walczy i tworzy, i nie uśnie.

Pierścienie świetlnych lat nad nami,

ziemia ojczysta pod stopami.

Nie będę ptakiem wypłoszonym

ani jak puste gniazdo po nim.

[nbsp]

[nbsp]

[nbsp]

Grzegorz Wagner / Resonans.pl

W serwisie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej informacji w polityce prywatności.

×