Zabrzański Chór Młodzieżowy "Resonans con tutti"
im. N.G.Kroczka

Zimowy obóz w Brennej

Wszyscy, którzy postanowili spędzić zimową przerwę w nauce razem z naszym chórem, prawdopodobnie zgodzą się, że obóz szkoleniowy, to idealny sposób na konstruktywne wykorzystanie ferii. Nauka nowych utworów, szaleństwa na śniegu oraz kulig, oznaczają jedno: Resonans con tutti po długiej przerwie powrócił do Brennej.

Obóz odbył się w dniach 9 – 16 lutego w lubianym przez chórzystów ośrodku Hucuł, który znajduje się na dużym wzniesieniu, niemal poza wsią. Takie umiejscowienie budynku sprzyjało długim spacerom i podziwianiu zimowej aury, a także zjeżdżaniu z górki i innym zabawom na śniegu. Wszyscy mieli możliwość bardzo aktywnie spędzić czas wolny pomiędzy próbami. Dla uczestników obozu zorganizowany został nawet kulig, podczas którego można było zwiedzić Brennę, siedząc (wygodnie lub mniej) na sankach ciągniętych przez konie. Jedno jest pewne, nikt podczas obozu nie miał chwili na nudę!

[nbsp]

Nie należy jednak zapominać, że w czasie chóralnych wyjazdów przede wszystkim się pracuje. Każdy uczestnik pod okiem instruktorów poznawał nowe utwory i doskonalił technikę. Tym razem większa część ćwiczonych pieśni przeznaczona była na konkurs w Słowenii, który odbędzie się w kwietniu bieżącego roku. Czasu pozostało więc niewiele, a repertuar mamy wymagający, należy do niego między innymi kompozycja J. Gallusa, Quasi cedrus. Sporo obozowych prób poświęcono również na przygotowania do XIV-go Międzynarodowego Festiwalu Sacrum in musica w Bielsku - Białej, zaplanowanego na początek kwietnia. W ramach tego wydarzenia będzie miał miejsce koncert, w którym chór razem z orkiestrą wykona fragmenty większych dzieł, takich jak Messa di Gloria G. Pucciniego, Msza świętego Mikołaja M. Musorgskiego i Mesjasz G. F. Haendla.

[nbsp]

Obóz w Brennej stanowi dowód na to, iż można połączyć przyjemne z pożytecznym. Nauka śpiewu, zawieranie nowych znajomości oraz zabawa z przyjaciółmi to przepis na udane ferie. Wyjazd nie odbyłby się jednak bez kierownictwa chóru i instruktorów, którym serdecznie dziękujemy za ich pracę. Szczególne podziękowania należą się pani Arlenie, która była kierownikiem obozu i musiała „przetrwać” kontrolę przeprowadzoną przez Kuratorium Oświaty. ;) Teraz wszystkim chórzystom pozostaje tylko czekać na następną wspólną wyprawę.

[nbsp]

Anna Mańka / Resonans.pl

[nbsp]